Recesja puka do drzwi
Wskaźniki koniunktury konsumenckiej i gospodarczej spadają. To skutek wojny, ale też wysokiej inflacji i rosnących stóp.
Bieżący wskaźnik ufności konsumenckiej, który opisuje tendencje konsumpcji indywidualnej, wyniósł w marcu minus 39 pkt i był o 11,3 pkt proc. niższy w stosunku do poprzedniego miesiąca.
Na dużych minusach są też marcowe wskaźniki koniunktury w przetwórstwie przemysłowym, budownictwie, handlu, transporcie, a także zakwaterowaniu i gastronomii. Ekonomiści nie mają wątpliwości: na gospodarce odbija się wojna w Ukrainie. Sytuację pogarsza brak polityki gospodarczej. – Jest dryf. To pcha nas w recesję – ocenia prof. Witold Orłowski.