Dramaty blisko nas
Położna, kierowca TIR-a, raperka i inteligent – to bohaterowie filmów, których twórcy intrygująco pokazują meandry współczesności.
Ogromne wrażenie zrobiła na mnie „Kobieta na dachu” Anny Jadowskiej. To historia 60-letniej kobiety, która pewnego dnia idzie do banku i wyjmując drżącymi rękami z torebki kuchenny nóż, mówi do kasjerki łamiącym się głosem: „Proszę pani, to jest napad”. Nie chce milionów, potrzebuje dwóch tysięcy złotych. Urzędniczka dzwoni na policję, kobieta ucieka. Ale sytuacja została zarejestrowana przez bankowy monitoring i policjanci stają w drzwiach jej mieszkania. Wyprowadzają ją w kajdankach, żegnani spojrzeniami przerażonego, niczego nierozumiejącego męża i dorosłego syna.
Samotność i Alzheimer
Grana rewelacyjnie przez Dorotę Pomykałę bohaterka pracuje w szpitalu jako położna. Jest skromna, lubiana. Przyszłości przed sobą wielkiej nie ma. Syn pewnie odejdzie z domu, a ona zostanie z mężem, mało ciekawym, coraz zresztą bardziej oddalonym. A napad? Brała kredyty po to, by zrobić prezent lub grzeczność siostrze, mężowi, synowi... Urosło do niebotycznych dla niej rozmiarów. Te dwa tysiące były jej potrzebne po to, żeby zwrócić dług...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta