Ceny prądu dławią recyklerów
Branży recyklingu tworzyw sztucznych do problemów ze zdobyciem surowca doszedł nowy – rosnące koszty energii.
– W ubiegłym roku koszty energii w naszej produkcji nie przekraczały 18 proc., a teraz sięgają już 40 proc. Przewidujemy, że przy tym tempie zwyżek cen gazu oraz energii elektrycznej wkrótce przekroczą one połowę całkowitych kosztów działalności i miniemy punkt, który dla naszych zakładów oznaczać będzie wstrzymanie produkcji. Dalej jest już tylko fala upadłości – twierdzi Szymon Dziak-Czekan, prezes Stowarzyszenia „Polski Recykling” (SPR), który w wysłanym w tym tygodniu liście do premiera Morawieckiego zaapelował, by uznać branżę za energochłonną i objąć ją ochroną przed nadmiernym wzrostem cen energii.
– Skoro na tej liście są producenci odzieży skórzanej, to tym bardziej powinni się znaleźć tam chroniący środowisko i zasoby recyklerzy, w tym zwłaszcza firmy zajmujące się energochłonnym recyklingiem odpadów z tworzyw sztucznych – podkreśla Szymon Dziak-Czekan.
Obawy firm
Według danych SPR w branży recyklingu tworzyw sztucznych działa ponad 300 zakładów....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta