Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Naznaczony wygrywaniem

07 października 2022 | Rzecz o historii | Dariusz Zastawny
Janusz Peciak (w różowej koszuli) wraz z Polonusami (San Antonio, 1977 r.). W roku 1984 na posiedzeniu PKOl Peciak jako jedyny zaprotestował przeciwko bojkotowi igrzysk w Los Angeles (jego stanowisko poparła Irena Szewińska). Rok później wyjechał do USA, gdzie spędził kolejne 32 lata życia
autor zdjęcia: Archiwum Janusza Peciaka
źródło: Rzeczpospolita
Janusz Peciak (w różowej koszuli) wraz z Polonusami (San Antonio, 1977 r.). W roku 1984 na posiedzeniu PKOl Peciak jako jedyny zaprotestował przeciwko bojkotowi igrzysk w Los Angeles (jego stanowisko poparła Irena Szewińska). Rok później wyjechał do USA, gdzie spędził kolejne 32 lata życia
Janusz Peciak zwycięzcą plebiscytu „Przeglądu Sportowego” na najlepszego sportowca Polski w roku 1977. W 1981 r. powtórzy ten sukces
autor zdjęcia: Archiwum Janusza Peciaka
źródło: Rzeczpospolita
Janusz Peciak zwycięzcą plebiscytu „Przeglądu Sportowego” na najlepszego sportowca Polski w roku 1977. W 1981 r. powtórzy ten sukces

„Marzyłem o tytule, byłem dobrze do mistrzostw przygotowany, spodziewałem się zwycięstwa” – takie słowa wypowiedział 5 października 1977 r. Janusz Peciak. Działo się to w amerykańskim San Antonio, tuż po zakończeniu mistrzostw świata w pięcioboju nowoczesnym.

Królami zawodów okazali się Polacy, zdobywając trzy medale – złoty i brązowy indywidualnie oraz złoty drużynowo. Amerykańska Polonia szalała z radości, a Janusz Peciak swój występ podsumował krótko: „Jestem szczęśliwy”.

Rodzina

Początek 1939 roku. W Polsce jeszcze prawie nikt nie zdaje sobie sprawy, że kończy się czas pokoju w Europie. Nie mają też takiej świadomości państwo Stefan i Janina Peciakowie. Ponieważ w kraju nad Wisłą niełatwo jest znaleźć dobrze płatną pracę, Stefan decyduje się na wyjazd zarobkowy do Francji. Tam zastaje go wrzesień. Do kraju przedostać się nie ma szans; żona też nie ma możliwości, żeby do niego przyjechać. Rozłąka trwa.

Nadchodzi rok 1940. Niemcy atakują Francję. W trakcie działań wojennych Stefan zostaje ciężko ranny. W szpitalu, do którego trafia, dochodzi do epizodu, który będzie miał spory wpływ na przyszłość jego i jego przyszłego potomstwa. Pielęgniarka, wypełniająca kartotekę, nie mogąc rozszyfrować z zakrwawionych dokumentów, jaka jest druga litera nazwiska nowo przybyłego pacjenta, wpisuje Pyciak vel Peciak. I tak już zostaje – rodzina Peciaków na kilkadziesiąt następnych lat uzyskuje dodatkowy człon w swoim nazwisku.

Po wyjściu ze szpitala Stefan Pyciak-Peciak staje przed dylematem – co dalej? Wyjechać do Wielkiej Brytanii czy wracać...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12389

Wydanie: 12389

Spis treści

Reklama

Zamów abonament