Czterej pancerni i Urban
Nie wszyscy w PRL-u byli uświnieni – wbrew temu, co twierdził Jerzy Urban. Przypadek Franciszka Pieczki dowodzi, że można było robić karierę, żyjąc przyzwoicie.
Los zrządził, że Jerzy Urban i Franciszek Pieczka odeszli niemal w tym samym czasie. To o tyle zrozumiałe, że byli niemal rówieśnikami. Przeżyli wojnę i 45 lat komunizmu, a potem jeszcze trzy dekady wolnej Polski. Nic, tylko pozazdrościć. A jednocześnie trudno sobie wyobrazić biografie tak odległe od siebie.
Pieczka – prosty synek ze śląskiego Godowa w dzieciństwie pasał krowy, a pierwszą dorosłą pracę dostał w kopalni (gdzie zresztą...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta