Nobel za życiopisanie
Najważniejsza nagroda literacka trafiła do Annie Ernaux, znakomitej pisarki oraz ikony francuskiej lewicy. Jej kolejny tytuł ukaże się u nas już w listopadzie.
W tym roku zaskoczenia nie było. Za to wielu czytelników i media było zadowolonych, bo wreszcie noblowski tytuł powędrował do autorki szeroko znanej i lubianej.
„Za odwagę i chirurgiczną precyzję, z którą opowiada o odgrzebywaniu korzeni, wyobcowaniu i ograniczeniach społecznych i jak to wszystko odkłada się w osobistych wspomnieniach” – powiedział celnie i jak zwykle trochę naokoło sekretarz Szwedzkiej Akademii Mats Malm w czwartek w Sztokholmie. Bo faktycznie, nie da się pisać o twórczości Annie Ernaux bez charakteryzowania świata, w którym dojrzewała i który demaskuje.
Etnolożka samej siebie
Urodziła się w 1940 r. w normandzkim Lillebonne u ujścia Sekwany, a dorastała nieopodal w nieco większym Yvetot. Rodzice prowadzili sklepik z kawiarnią. Klasa ludowa – charakteryzowała się. Wyszła za mąż w 1964 r., związek jednak rozpadł...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta