Wykładnia Polskiego Ładu musi uwzględniać konstytucyjne zasady

Podatnik, który przystąpił do podatkowej grupy kapitałowej przed 1 stycznia 2022 r. i ma nierozliczone wcześniejsze straty, nadal może je rozliczyć po upływie okresu obowiązywania umowy grupy albo utraty przez nią statusu podatnika z innych przyczyn.

Podatkowa rewolucja wywołana tzw. Polskim Ładem od początku dawała w kość wszystkim. Podatnicy i ich doradcy czy księgowe alarmowali, że jakość sporej grupy zmian pozostawia bardzo wiele do życzenia. Nowe regulacje są niejasne, mają luki, a niektórych nie da się pogodzić z konstytucją. Dziś, gdy kolejne spory o zmiany z Polskiego Ładu trafiają na wokandę, te zarzuty nierzadko okazują się słuszne. Przykładem jest sprawa, którą 29 maja 2023 r. przesądził Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie (III SA/Wa 329/23, wyrok nieprawomocny).

Zmiana ustawy i co dalej

Sprawa trafiła na wokandę w związku z interpretacją, o którą w czerwcu 2022 r. wystąpiła spółka. Wyjaśniła, że należy do podatkowej grupy kapitałowej i ma nierozliczone straty poniesione w latach przed przystąpieniem do niej. PGK jest podatnikiem CIT.

We wniosku podkreślono, że od momentu przystąpienia do grupy, tj. od 1 stycznia 2015 r. spółka nieprzerwanie realizuje rozliczenia podatkowe w CIT w ramach PGK. Podatniczka zauważyła, że do 31 grudnia 2021 r. przepisy o CIT wykluczały, aby dochód PGK mógł być pomniejszony o stratę spółki. Dopiero po upływie okresu obowiązywania umowy PGK albo po utracie przez PGK statusu podatnika CIT z innych przyczyn spółka byłaby uprawniona do rozliczenia strat podatkowych poniesionych w latach poprzedzających pierwszy rok...