Jest wiele do zrobienia

Na sądach powszechnych oraz Sądzie Najwyższym spoczął obowiązek stosowania rozproszonej kontroli konstytucyjności przepisów – mówi Olimpia Barańska-Małuszek, sędzia SR w Gorzowie Wielkopolskim.

Po wyborach coraz częściej słychać o poprawianiu wymiaru sprawiedliwości po rządach PiS. Od czego należy zacząć?

Pilnie należy przepracować ustawę o Krajowej Radzie Sądownictwa. Jako organ konstytucyjny miała zapewniać trójpodział władzy, ale ustawami PiS z 2017 r. stała się ciałem kontrolowanym przez polityków mających zwykłą większość w Sejmie. W praktyce to klub poselski decydował o obsadzie 15 sędziów w KRS. Konieczna jest nowelizacja ustawy o sądach powszechnych przywracająca kompetencje samorządu sędziowskiego, postępowań dyscyplinarnych czy obsadzania prezesów sądów. Równocześnie pilne jest zapewnienie standardów prawnych osobom pozbawionym wolności, dokończenie informatyzacji sądów, ich odbiurokratyzowanie, ułatwienie komunikacji z sądami, a także zapewnienie transparentności wymiaru sprawiedliwości czy zwiększenie udziału czynnika społecznego.

Z nadzieją czekamy na radykalne przebudowanie instytucji prokuratury, rozdzielenie funkcji ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego. Nowelizacja ustawy o służbie cywilnej jest sprawą pilną, by odpolitycznić wszystkie urzędy i instytucje publiczne. To jest praca legislacyjna, systemowa i społeczna na lata.

Jak załatwić sprawę KRS? Coś z nią przecież trzeba zrobić…

Należy zmienić niekonstytucyjny model...