Budujmy akademiki zamiast mieszkań
Państwo we współpracy z samorządami, uczelniami i firmami prywatnymi powinno masowo budować akademiki. To uwolni 150 tys. mieszkań wynajmowanych przez studentów.
Nowy rząd czeka decyzja o kształcie polityki mieszkaniowej. W kampanii wyborczej Koalicja Obywatelska zaproponowała kredyt 0 proc., a Lewica budowę 300 tys. mieszkań na tani wynajem. Ostatnie lata polityki mieszkaniowej w Polsce pokazują jednak, że oba te programy mają niewielkie szanse na poprawę dostępności mieszkań w Polsce. Może zamiast nich trzeba spojrzeć na problem w mniej standardowy sposób?
Państwo we współpracy z samorządami, uczelniami i prywatnymi podmiotami powinno zacząć masowo budować akademiki. Taki ruch pozwoli uwolnić 150 tys. mieszkań wynajmowanych przez studentów, które wrócą na rynek i obniżą stawki czynszów. Jednocześnie podniesiemy mobilność społeczną i jakość studiowania w Polsce.
Kampanijne obietnice
Problem mieszkaniowy w dużych i średnich polskich miasta narasta. Podaż mieszkań na wynajem jest niska, czynsze wysokie, a ich jakość często pozostawia wiele do życzenia. Jednocześnie ceny mieszkań rosną w bardzo szybkim tempie. W mediach często pojawiają się informacje o kolejnych psychologicznych granicach. Ostatnio była to informacja, że ceny na rynku pierwotnym w każdej dzielnicy Warszawy są już powyżej 10 tys. zł/mkw.
Nowy demokratyczny rząd stanie więc przed wyzwaniem poprawy sytuacji mieszkaniowej w Polsce. W kampanii wyborczej partie dotychczasowej demokratycznej opozycji, które najprawdopodobniej stworzą rząd,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta