Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Krajobraz powyborczy zmienia się w przedwyborczy

20 listopada 2023 | Życie Regionów | Jacek Nizinkiewicz
Jacek Karnowski (w środku), do niedawna prezydent Sopotu, zdobył fotel w Sejmie, ale jego współpracownicy stracili sopocki ratusz
autor zdjęcia: PAP/Marcin Gadomski
źródło: Rzeczpospolita
Jacek Karnowski (w środku), do niedawna prezydent Sopotu, zdobył fotel w Sejmie, ale jego współpracownicy stracili sopocki ratusz

Po zmianie władz centralnych dojdzie też częściowo do zmiany władzy na poziomie lokalnym. Za pół roku kolejna elekcja i możliwe jest następne polityczne trzęsienie ziemi.

Premier Mateusz Morawiecki nie uszanował próśb władz Sopotu i po wyborze prezydenta miasta Jacka Karnowskiego na posła z ramienia Koalicji Obywatelskiej wyznaczył komisarza miasta. Sopot nie miał prezydenta ani zarządu od czasu ogłoszenia wyników ostatnich wyborów parlamentarnych. Wraz z odejściem Karnowskiego swoje funkcje przestali też wówczas pełnić jego zastępcy.

Przez ostatnie tygodnie formalnie Sopotem zarządzał zatem Wojciech Zemła, sekretarz miasta. Działał on wyłącznie w zakresie posiadanych pełnomocnictw, więc obszar jego kompetencji był mniejszy niż prezydenta czy komisarza.

Z kolei sopoccy radni już 19 października apelowali do premiera, aby to dotychczasowa wiceprezydent Sopotu Magdalena Czarzyńska-Jachim została komisarzem miasta. Jednak premier wskazał Lucjana Brudzyńskiego, związanego z PiS harcerza w stopniu harcmistrza, członka i prezesa rad nadzorczych – także spółek Skarbu Państwa.

Co to oznacza dla Sopotu? Komisarz Brudzyński dobrze mówi o pozostawionym przez Karnowskiego magistracie. – W Sopocie nie będzie odwetu ani szukania trupów w szafach – deklaruje.

Czy tak będzie na pewno?

Zmiana warty

Niemal miesiąc premier zwlekał z powołaniem w Tychach osoby pełniącej funkcję prezydenta,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12728

Wydanie: 12728

Spis treści

Reklama

Zamów abonament