Przydałby się jednak tłumacz
Stosunki Warszawy i Kijowa pięknie wyglądają na zdjęciu. Postawiono w nich na słowa i symbolikę. Z rozwiązywaniem konkretnych sporów idzie jednak gorzej.
Polacy i Ukraińcy są w stanie bez trudu się porozumieć w swoich językach, jeżeli mówią do siebie wolno i wyraźnie. Podczas wspólnych przemówień w Warszawie czy Kijowie i licznych spotkań polityków nie potrzeba tłumacza. Szczególnie by zrozumieć, że upadek państwa ukraińskiego i wygrana imperialnej Rosji przekształciłyby Polskę w państwo frontowe, podkopałyby nasze bezpieczeństwo, osłabiłyby gospodarkę i zafundowały niepewność dla przyszłych pokoleń....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta