Piłka w sprawie KPO dla Węgier jest po stronie UE
Ostatnim razem, kiedy sprawdzałem, Rosja nie była członkiem Unii Europejskiej. Dlaczego więc mielibyśmy dyskutować z nią o członkostwie Ukrainy? – mówi János Bóka, węgierski minister ds. Unii Europejskiej.
Węgry zadeklarowały, że będą blokować członkostwo Ukrainy w UE z powodu naruszenia praw węgierskiej mniejszości narodowej na Zakarpaciu. Dlaczego nie chcecie rozszerzenia UE?
Musimy dokonać rozróżnienia między starym rozszerzeniem a nowym. Stare rozszerzenie oznacza akcesję krajów z Bałkanów Zachodnich: w 2003 roku Unia Europejska obiecała członkostwo wszystkim krajom regionu w tzw. deklaracji z Salonik. I myślę, że dopóki Unia Europejska nie spełni tej obietnicy wobec Bałkanów, nierealistyczne jest mówienie o innych procesach rozszerzenia, w tym o akcesji krajów wschodnich. Gdyby UE była choć w połowie tak kreatywna w znajdowaniu sposobów na przyspieszenie procesu akcesji, to wszystkie kraje Bałkanów Zachodnich byłyby już członkami Unii Europejskiej.
Dlaczego nie chcecie, aby Ukraina była państwem członkowskim?
Cóż, pytanie nie brzmi, czy chcemy, aby Ukraina była państwem członkowskim, ale: czy mamy prawdziwą strategiczną dyskusję o tym, jakie korzyści i koszty pociąga za sobą dla UE przyjęcie Ukrainy. Czy jest korzystna obecność w Unii Europejskiej kraju, który jest obecnie w stanie wojny ze swoich sąsiadem, będącym potęgą nuklearną. Czy zwiększa to bezpieczeństwo Unii Europejskiej, czy też nie. Powinniśmy również przyjrzeć się...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta