Nie zawsze potrzebne jest zezwolenie
Ustawodawca, choć w dalszym ciągu utrzymuje reglamentację w zakresie nabywania nieruchomości przez cudzoziemców, przewiduje jednak wyjątki związane m.in. z członkostwem Polski w Unii Europejskiej.
Rynek nieruchomościowy w Polsce, mimo stałego wzrostu cen, rozwija się dynamicznie. Klientami deweloperów, w szczególności w większych miastach takich jak Warszawa, są także obcokrajowcy.
Aktem prawnym regulującym zasady nabywania nieruchomości przez cudzoziemców jest ustawa z 24 marca 1920 r. o nabywaniu nieruchomości przez cudzoziemców (dalej: „u.n.n.c.” lub „ustawa”). Zasadą generalną w polskim porządku prawnym jest wymóg uzyskania przez cudzoziemca zezwolenia ministra właściwego do spraw wewnętrznych na nabycie nieruchomości. Jednakże ustawodawca przewidział również wyjątki od tej zasady, tj. gdy uzyskanie zezwolenia przez cudzoziemca na nabycie nieruchomości nie jest wymagane.
Na wstępie konieczne jest ustalenie, kim jest cudzoziemiec oraz w jaki sposób definiowana jest czynność nabycia nieruchomości w świetle przepisów u.n.n.c. Wspomniany akt prawny definiuje wprost cudzoziemca, stanowiąc, iż jest nim:
a) osoba fizyczna nieposiadająca obywatelstwa polskiego,
b) osoba prawna mająca siedzibę za granicą,
c) nieposiadająca osobowości prawnej spółka osób wymienionych w lit. a) lub b), mająca siedzibę za granicą, utworzona zgodnie z ustawodawstwem państw obcych,
d) osoba prawna i spółka handlowa nieposiadająca osobowości prawnej mająca siedzibę na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, kontrolowana bezpośrednio...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta