Nasza wina
Chińscy prawnicy domagają się ograniczenia stosowania tzw. kary zbiorowej. Jak podają azjatyckie media, taka odpowiedzialność nadal funkcjonuje w Państwie Środka.
A dzieje się tak pomimo oficjalnego zniesienia kary zbiorowej w 1905 r. Jak donosi Nikkei Asia jest stosowana nadal z uwagi na jej odstraszający charakter. Nierzadko dochodzi bowiem do tzw. przeglądów politycznych, którym podlegają kandydaci na różne stanowiska w państwie. Mowa o weryfikacji przeszłości politycznej i kryminalnej nie tylko danej osoby, ale także członków jej rodziny.
Przykładem jest nabór z 2022 r. na stanowiska urzędnicze w Szanghaju. Jednym z wymagań było zaświadczenie o niekaralności nie tylko kandydatów, ale także „członków ich rodzin i osób, z którymi głównie utrzymują relacje społeczne”. Do postulatów prawników o rzeczywiste zniesienie kary zbiorowej włączyli się w ostatnim czasie niektórzy wykładowcy akademiccy.