Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Przyszłość budowania to odzysk materiałów

23 października 2024 | Ekonomia i rynek | Mariusz Janik
Wieżowiec Senckenberg we Frankfurcie nad Menem, którego fasadę stworzono w oparciu o aluminium pochodzące z recyklingu
autor zdjęcia: shutterstock
źródło: Rzeczpospolita
Wieżowiec Senckenberg we Frankfurcie nad Menem, którego fasadę stworzono w oparciu o aluminium pochodzące z recyklingu

Budownictwo w ostatnich latach jest rynkiem bardzo dynamicznym. Ale ubocznym efektem boomu był potężny strumień odpadów. Branża musi się nauczyć ponownie je wykorzystywać.

Przy takiej dynamice rozwoju, jaką obserwujemy w ostatnich latach w Polsce, co roku w sektorze budowlanym zużywa się 228,6 mln t materiałów, co stanowi 37 proc. całkowitego śladu materiałowego naszego kraju. Co więcej, biorąc pod uwagę skalę potrzeb, a także plany rozwoju i rewitalizacji miast, możemy śmiało zakładać, że ten strumień odpadów zostanie przynajmniej na dotychczasowym poziomie.

Lista takich odpadów jest długa: to gruz betonowy, ceglany i ceramiczny, usunięte tynki, gips, cement, płyty kartonowo-gipsowe, tapety, stolarka okienna i drzwiowa, odpady instalacyjne, materiały pokryć dachowych, elementy ceramiczne (jak płytki czy ceramiczna armatura), instalacje metalowe i PVC (np. wanny, armatura), złom i stal zbrojeniowa, odpady z drewna i tworzyw sztucznych, materiały izolacyjne, styropian i wiele innych.

Teoretycznie, w przypadku, gdy materiały te nie zostały w jakiś sposób zanieczyszczone, w większości mogłyby się z powodzeniem nadawać do odzysku. Problem w tym, że za budowlanym boomem – nie tylko w Polsce zresztą – nie poszły wysiłki koncentrujące się na tworzeniu gospodarki obiegu zamkniętego w sektorze.

Budynek z second handu

W panoramie Frankfurtu nad Menem wieża Senckenberg niewątpliwie się wyróżnia. Może nie wysokością – choć tu nie ma się co wstydzić, 106-metrowy biurowiec niczym nie ustępuje innym w tej metropolii – ale na pewno fasadą. Jej...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 13009

Wydanie: 13009

Spis treści
Zamów abonament