Prawda czasu, prawda ekranu
– Czy ma pan nakaz od prokuratora? Bo jak nie, to pana nie wpuszczę.
W jednym z najnowszych polskich filmów, pod tytułem bodajże „Wieczór kawalerski” (samego filmu nie potrafię rzetelnie ocenić, bo wytrzymałem tylko 20 minut), do jednej z bohaterek przychodzi komornik i mówi mniej więcej tak:
– Proszę pani, to jest wezwanie do zapłaty za niespłaconą pożyczkę w kwocie 25 tysięcy złotych. Jeżeli pani nie zapłaci w ciągu czternastu dni, będę zmuszony przeprowadzić eksmisję.
Osobiście nie mam pojęcia, o jakiej procedurze tu mowa, ale z doświadczenia wiem, że niejeden widz dobrze tę scenę zapamięta i uzna, że tak to właśnie może wyglądać. Niemożliwe? Bynajmniej.
Ludzie oglądają takie rzeczy i potem wydaje im się, że rzeczywistość wygląda tak...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta