Rosyjski Nowy Rok: bal na Titanicu

autor zdjęcia: shutterstock

źródło: Rzeczpospolita

Rosjanie w tym roku zapłacą za święta znacznie więcej niż w 2023 r.

W trzecim roku agresji na Ukrainę Nowy Rok w Rosji będzie uboższy i dla wielu na kredyt. Ale Rosjanie będą świętować tak, jakby kolejnego roku miało już nie być.

Świętowanie Nowego Roku trwa w Rosji tydzień. Rosjanie jedzą, piją, goszczą się i podróżują. Tym razem będzie znacznie drożej: oficjalnie inflacja roczna na połowę grudnia wyniosła 9,5 proc., ale w odczuciu konsumentów jest to co najmniej 30 proc. Choinki podrożały o 50 proc., czerwony kawior będzie droższy o 33 proc., mandarynki o 20–30 proc., podróże po kraju – o jedną czwartą.

Dlatego co dziewiąty (11 proc.) Rosjanin zmuszony jest nakryć świąteczny stół i kupować prezenty na kredyt. Największą liczbę wniosków o pożyczki w okresie noworocznym obserwuje się w Moskwie (8 proc. całej puli). Tak wynika z badania firmy Compare, którego wyniki opublikowała Gazeta.Ru.

Zdecydowana większość Rosjan (82 proc.) wydaje miesięczną pensję na stół noworoczny i prezenty. Wódka często...