Świątek ruszyła po orła
Polka wygrała z Marią Sakkari i awansowała do trzeciej rundy Qatar Open. Korty w Dausze to dla Igi Świątek strefa komfortu, nasza tenisistka broni tytułu.
Mecz z Greczynką nie był łatwy, a wynik 6:3, 6:2 nie oddaje tego, co zobaczyliśmy na korcie. Sakkari, zwłaszcza na początku, grała bowiem tak, jak przystało na zawodniczkę, która jeszcze niedawno awansowała w Dausze do półfinału (2022) oraz trzy razy z rzędu (2022–2024) rywalizowała w WTA Finals. Greczynka odważnie atakowała, dwa razy przełamała Świątek i po zdobyciu dziewięciu punktów z rzędu prowadziła 3:2. To jednak tylko Polkę podrażniło.
Wiceliderka światowego rankingu wygrała osiem kolejnych gemów i choć mecz momentami stał na naprawdę wysokim poziomie – wyższym, niż wskazywałby na to moment rywalizacji, czyli druga runda – to szybko stało się jasne, że żadnej niespodzianki nie będzie.
Świątek wygrała wyraźnie, skoro straciła tylko pięć gemów, ale Sakkari po ostatniej piłce mogła poczuć, że zasłużyła tego dnia na nieco więcej.
Naładowała baterie
Początek meczu mógł obudzić wspomnienie ubiegłorocznego spotkania Świątek z Naomi Osaką w Roland Garros, kiedy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
