Rząd zapewni dostawy prądu, ale co z cenami?
Gospodarczy plan rządu obejmuje obietnicę zapewnienia stabilnych dostaw energii. Część z niezbędnych inwestycji już się toczy, ale czy dzięki nim ceny prądu będą niższe? Donald Tusk nie udzielił na to pytanie konkretnej odpowiedzi.
Szef rządu zapowiedział, że problemów z dostępnością energii w Polsce nie będzie, m.in. dzięki szeregowi inwestycji już prowadzonych i takich, które dopiero mają się rozpocząć. – Bez stabilnych i tanich źródeł energii nie będzie transformacji technologicznej, a tym samym kontynuacji niekwestionowanego sukcesu gospodarczego naszego kraju – mówił premier Donald Tusk podczas prezentacji swojego planu. O ile pierwszą z zapowiedzi uda się zrealizować, o tyle w przypadku cen problem jest znacznie większy.
Premier, prezentując plan gospodarczy na kolejne lata, starał się odpowiedzieć na wątpliwości biznesu o ciągłość dostaw energii. Przypomniał o budowie pierwszej elektrowni jądrowej w Choczewie, morskich farm wiatrowych na Bałtyku. Zapowiedział także, że będą prowadzone rozmowy z dostawcami technologii na temat budowy drugiej elektrowni jądrowej. W tym jednak przypadku – w odróżnieniu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
