PFR chce zwrotu? Można się bronić
Co robić, jeżeli przedsiębiorca dostał nieoczekiwanie wezwanie do zwrotu subwencji z tarczy antykryzysowej? – Szanse na wygraną z Polskim Funduszem Rozwoju są duże – twierdzi adwokat Krzysztof Kuczyński.
Coraz więcej przedsiębiorców, którzy korzystali z rządowych programów „Tarcza finansowa 1.0” i „Tarcza finansowa 2.0” jest wzywanych przez Polski Fundusz Rozwoju do zwrotu całości otrzymanego wsparcia. Jakie są powody tych wezwań? Na jakiej podstawie PFR domaga się zwrotu subwencji?
Subwencja z tych tarcz miała pomóc przedsiębiorcom przetrwać trudne warunki podczas pandemii i przede wszystkim utrzymać zatrudnienie. Po 12 miesiącach PFR oceniał, czy dana firma spełniła wymagane paramenty finansowe, takie jak utrzymane zatrudnienia, czy działalność w tej samej formie. Oceny tej dokonywano, sprawdzając oświadczenia składane przez przedsiębiorców. I właśnie tych oświadczeń dotyczy część wezwań do zwrotu środków. PFR tłumaczy teraz, że analiza tych oświadczeń była przeprowadzana częściowo automatycznie, w trudnych warunkach i po ponownej ich weryfikacji stwierdzono nieprawidłowości. Przedsiębiorcy otrzymują też wezwania do zwrotu subwencji, które są uzasadniane naruszeniem warunków umowy. O jakie warunki chodzi? Mam na myśli m.in. kontynuację prowadzenia działalności w danej formie, zakaz wypłacania dywidendy, utrzymanie zatrudnienia na odpowiednim poziomie.
Decyzje wzywające do zwrotu wsparcia z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)