Zbrodnia i ka(me)ra
Ryszard Kapuściński podkreślał, że fakty bez emocji są martwe. Dziś coraz częściej o wiele bardziej żywe okazują się emocje bez faktów. A cała reszta to już tylko dekoracja i dobrze ustawiony mikrofon.
Nie ukrywałem nigdy, że lubię w swoich felietonach poświęcać czas dziennikarzom. Zwłaszcza tym, którzy zajmują się tematyką ogólnospołeczną, polityczną i prawną. Głównie dlatego, że oni sami mało znajdują przestrzeni na opisywanie ich własnego świata, który jest niezmiernie ciekawy i intrygujący. My jako prawnicy zdecydowanie częściej piszemy o sobie i roztrząsamy nasze problemy na łamach prasy. Dowodzi tego zresztą chociażby sama nazwa tygodnika, do którego piszę ten felieton.
Muszę przyznać, że z racji zajmowania się zawodowo na co dzień prawem mediów oraz kryzysami wizerunkowymi, obserwuję blisko dziennikarzy od prawie dwudziestu lat. I to zarówno w sądach, jak i poza nimi. Zresztą sprawy karne zawsze przyciągały uwagę mediów, a to także moja domena. To jednak...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)