Czy Polska wykorzysta kosmiczną szansę
Nasz kraj może mocniej zaistnieć w globalnym sektorze kosmicznym. Sprzyja temu zwiększona składka Polski do Europejskiej Agencji Kosmicznej i coraz większy nacisk na obronność. Ale wyzwań nie brakuje.
Zakończona sukcesem misja i bezpieczny powrót na Ziemię Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego ma dla Polski duże znaczenie. Nie tylko wizerunkowe. Z tym wydarzeniem wiąże się cały ekosystem naukowo-badawczy, nadzieja na wzrost zainteresowania młodych ludzi kierunkami ścisłymi i na dalszy rozwój przemysłu kosmicznego. A jest o co walczyć.
Polski sektor kosmiczny to ponad czterysta podmiotów. Już niemal trzysta z nich współpracuje z Europejską Agencją Kosmiczną (ESA), w tym ponad 150 bierze bezpośredni udział w projektach. Zatrudnienie w sektorze wynosi 15 tys. osób. Kontrakty zdobyte do tej pory przez polskie firmy przekraczają kwotę 140 mln euro. Te liczby mówią same za siebie, a znaczenie przemysłu kosmicznego systematycznie rośnie.
– Z uwagi na sytuację geopolityczną, dużo krajów inwestuje teraz w sektor kosmiczny w znacznie bardziej agresywny sposób niż do tej pory. Dostęp do własnych konstelacji satelitarnych, czyli infrastruktury, którą dziś możemy traktować jako krytyczną, nie jest już obszarem dyskusji, lecz jasnym kierunkiem – podkreśla Jacek Mandas, wiceprezes w Creotech Instruments.
Czy Polska ma szansę na podbój kosmosu
Od 2015 r. niemal dwieście przedsiębiorstw i instytucji badawczo-naukowych z Polski otrzymało...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
