Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Mała apokalipsa

16 lipca 2025 | Komentarze | Jan Zielonka

Choć rzesze komentatorów starają się nadać sens temu, co się dzieje w polityce, to dominuje przypadek, emocje i kompletny brak racjonalności. A rząd Donalda Tuska zamiast rozwiązywać problemy Polaków, zajmuje się praniem własnych brudów i wewnętrzną reorganizacją.

Polska polityka ponownie wkroczyła w fazę absurdu, tak dobrze opisanego przez Tadeusza Konwickiego w „Małej apokalipsie” z 1979 r. Czasy inne, lecz skala absurdów i paradoksów jest podobna. Poważne problemy są sprowadzane do banałów, gra pozorów zastępuje konkretne działania. Biegamy jak kurczak bez głowy, choć świat wokół nas jest coraz bardziej groźny. Jak pisał Konwicki: „Nasza epoka to szlachetne wątpliwości, to błogosławiona niepewność, to boski brak...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 13227

Wydanie: 13227

Spis treści

Gość ,,Rzeczpospolitej''

Zamów abonament