Własna decyzja oznacza konsekwencje
Nie powinno się różnicować dłużników.
Niedawno jeden z kolegów komorników, będący jednocześnie czytelnikiem niniejszej rubryki, zapytał mnie, czy nie obawiam się, że częstotliwość, z jaką opisuję niemożność egzekucji z minimalnego wynagrodzenia, spowoduje znużenie odbiorców tym tematem.
Odpowiedziałem, że wzorem Katona Starszego, który swe przemówienia zwykł kończyć słowami: „Poza tym sądzę, że Kartagina powinna zostać zniszczona”, staram się przy każdej okazji przypominać o tym problemie, który staje się coraz poważniejszy.
Dlatego też uważam, że nawet jeżeli narażam się na skądinąd słuszny zarzut powtarzania się w swojej narracji, to sprawa jest tego warta. W tym konkretnym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)