Wartość celna w łańcuchu sprzedaży bywa różnie obliczana
Gdy towary są importowane na teren Unii Europejskiej w łańcuchu kilku sprzedaży, o ich wartości celnej nie zawsze decyduje ostatnia transakcja w tym łańcuchu. Istotne mogą być też intencje przedsiębiorcy.
Gdy towary są transportowane do Europy np. statkiem i płyną przez dłuższy czas, potrafią zmienić właściciela nawet kilka razy. Podobnie dzieje się już po przywozie do Unii i umieszczeniu ich w składzie celnym – to normalna praktyka handlowa. Gdy przychodzi czas, by je oclić, wtedy, co do zasady, bierze się pod uwagę wartość tej transakcji, która ma na celu wprowadzenie towaru na obszar celny UE. Czyli zazwyczaj tej ostatniej w łańcuchu.
Ważne są okoliczności
Okazuje się jednak, że tę podstawową regułę unijnego prawa celnego można różnie interpretować zależnie od okoliczności handlowych. Świadczą o tym dwa wyroki Trybunału Sprawiedliwości UE, wydane w sprawach hiszpańskich tego samego dnia – 30 października 2025.
Sprawa spółki Logista (C-348/24) dotyczyła importu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)