Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

NSA zdradził obywateli podatkiem od monitora

12 listopada 2025 | Dodatek | Michał Długosz

Niedopuszczalne jest wywodzenie obowiązku podatkowego z orzeczenia sądu – tym bardziej, gdy ustawa wprost stanowi, że abonament RTV jest opłatą, a nie podatkiem.

O czego jest sędzia? Od wydawania wyroków sprawiedliwie i na podstawie prawa? Nic z tego. Już w podręcznikach dla pierwszych roczników można przeczytać, że sędzia ma stać na straży praw człowieka – w tym tych konstytucyjnych.

W normalnych krajach sędzia przed rozpatrzeniem jakiejkolwiek sprawy musi ustalić, czy przepisy, na podstawie których będzie orzekał, nie naruszają norm wyższego rzędu – czyli konstytucyjnych praw człowieka i obywatela. Teoretycznie w Polsce też.

Kiedy pisano Konstytucję RP, wpisano do niej w art. 8, że przepisy ustawy zasadniczej stosuje się bezpośrednio – czyli jak każdą ustawę. Ale Trybunał Konstytucyjny byłby zbędny, gdyby sędziowie sami – bez pośrednictwa tego organu – stosowali konstytucję. Dlategosędziom zakazano stosowania ustawy zasadniczej w procesie, a w podręcznikach dla aplikantów wprost pisze się, że nie można stosować konstytucyjnej ochrony prawnej.

Skutki są opłakane – mamy sENdziów, a nie sędziów. Dobitnie dowodzi tego niedawny wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego (NSA).

Sprawa dotyczy abonamentu radiowo-telewizyjnego. Rząd, nowelizując ustawę o opłatach abonamentowych (dalej: ustawa), uczynił Pocztę Polską S.A. wierzycielem nieopłaconego abonamentu. Tak właśnie prawo formalne tworzy ramy, a praktyka społeczna – presję. Regularny kontakt listonoszy z mieszkańcami miał budować przekonanie, że Poczta „wie więcej, niż powinna”...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 13326

Wydanie: 13326

Spis treści

Zamów abonament