Zakupy z botem? Rewolucję w e-commerce hamują obawy
Tzw. agentowa AI, która ma w naszym imieniu online szukać produktów i je kupować, to przyszłość handlu. Ale dziś wcale się do tej przyszłości nie palimy. Internauci boją się o bezpieczeństwo i prywatność danych.
Narzędzia oparte na sztucznej inteligencji, które autonomicznie dokonują zakupów w imieniu konsumentów, przestają być futurystyczną wizją – uruchomienie przez OpenAI funkcji Instant Checkout (pozwala kupować produkty bezpośrednio w oknie czatu) to krok, który może zmienić zasady gry w e-commerce. Na razie dotyczy to platformy Etsy w USA, a wkrótce Shopify. Trend jest zatem oczywisty. Jest jednak pewne „ale”.
Analizy Bain pokazują, że – choć 72 proc. konsumentów na rynku amerykańskim deklaruje korzystanie z narzędzi opartych na AI – jedynie co dziesiąty wykorzystuje je do zakupów (głównie przy produktach codziennego użytku). Boomu na razie więc wcale nie widać. Powód? Barierą jest zaufanie, a raczej jego brak.
To główna bariera adopcji agentów AI
Z najnowszych badań wynika, że zaledwie 24 proc. klientów czuje się komfortowo, powierzając decyzję zakupową agentowi AI. Najczęściej wskazywane obawy dotyczą bezpieczeństwa i prywatności danych. Boimy się dawać dane osobowe, kontaktowe czy płatnicze botom. Eksperci twierdzą, że znacznie łatwiej nam to przychodzi w przypadku narzędzi, które już znamy. I tak najwyższy komfort konsumenci deklarują wobec usług Apple Pay, Google Pay czy PayPal (39 proc.) czy platform jak Amazon (36 proc.). Dla porównania,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
