Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

KSeF to tykająca bomba fakturowa

12 listopada 2025 | Prawo co dnia | Paweł Rochowicz

Centralna baza wszystkich polskich transakcji biznesowych, pomyślana jako narzędzie dla fiskusa, może być łakomym kąskiem dla obcych wywiadów. Ten wynalazek z czasów pokoju jest niebezpieczny w czasie wojny – alarmują eksperci.

Z początkiem lutego ma ruszyć Krajowy System e-Faktur, czyli rządowy system bieżącej rejestracji wszystkich transakcji biznesowych w Polsce. Jest pomyślany przede wszystkim jako narzędzie kontrolne dla służb skarbowych. Ale to także gigantyczna baza danych o całej polskiej gospodarce i to aktualizowana minuta po minucie. Urzędnicy skarbowi dowiedzą się z niej, kto z kim danego dnia handlował i po jakich cenach. W elektronicznych fakturach, podobnie jak w dzisiejszych, będzie też wiele innych danych, jak np. środek transportu towarów i miejsce dostawy.

Taka wiedza to jednak łakomy kąsek nie tylko dla fiskusa. Niejeden obcy wywiad chciałby się np. dowiedzieć, komu danego dnia zakłady Bumar sprzedały czołg – a w KSeF to się znajdzie. Będą też pojawiały się tam na bieżąco dane o tym, kto dostarcza Łucznikowi surowce do produkcji karabinów. A przecież obce służby będą chciały się dowiedzieć nawet tego, jaka firma w ciągu ostatnich dni zajmowała się cateringiem i sprzątaniem dla fabryki amunicji czy dostawą niszczarek dokumentów dla Łucznika czy Bumaru. Bo zazwyczaj szukają słabych punktów w sieci partnerów handlowych takich firm.

Oczywiście dane z KSeF, niekoniecznie tylko te o militarnym znaczeniu, mogą posłużyć też do nielegalnego wykorzystania przez polskie i zagraniczne wywiadownie gospodarcze. Użycie tej wiedzy może zaszkodzić niejednemu polskiemu przedsiębiorcy.

Z kolei atak na...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 13326

Wydanie: 13326

Spis treści

Zamów abonament