Pożyczki z programu SAFE zagrożone
Do złożenia przez Polskę wniosków do Komisji Europejskiej o 200 mld zł pożyczek na obronność zostało tylko kilkanaście dni. Rząd wciąż jednak nie zdecydował, na co dokładnie pójdą te pieniądze.
– Mamy to! Komisja Europejska poinformowała, że 43,7 mld euro z programu SAFE trafi do Polski – cieszył się na początku września wicepremier, minister obrony Władysław Kosiniak-Kamysz. Przedwcześnie. KE dopiero wstępnie podzieliła pulę na pożyczki związane z zakupem uzbrojenia i wzmacnianiem zdolności europejskiego przemysłu obronnego.
Finalna wysokość pożyczek dla poszczególnych krajów będzie znana dopiero w pierwszych miesiącach 2026 r. Szczegółową listę projektów, na które chcemy przeznaczyć te pożyczki, strona polska, tak jak inne kraje, powinna przedstawić Komisji do 28 listopada.
KE nieformalnie poprosiłao przesłanie jej już teraz, by urzędnicy wstępnie mogli ją zweryfikować i wszystkie złożone projekty na pewno się kwalifikowały. Problem w tym, że na razie ostatecznej listy nie ma, a liczba potencjalnych trudności jest duża. Biorąc pod uwagę, że te pożyczki są oprocentowane niżej niż dług, jaki polski rząd może zaciągnąć samodzielnie, taka opieszałość może zadziwiać.
Coraz więcej chętnych…
Z 43,7 mld euro potencjalnych pożyczek, ok. 10 mld euro ma pójść na projekty związane ze wzmacnianiem granicy w ramach Tarczy Wschód. Reszta miała zostać rozdysponowana przez...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
