Oblane
NA STRONIE
Oblane
Wiadomo: nikt nie znosi egzaminów. Za wolność odzyskaną dziesięć lat temu przyszło zapłacić różne koszta, wśród nich niebagatelną pozycją było znaczne obniżenie się poczucia życiowego bezpieczeństwa (najpełniejszego, jak wiadomo, w klatce) . Przestała być pewna raz zdobyta posadka, na poły fikcyjny etat, może i słabo płatny, ale też niezbyt absorbujący (czy się stoi, czy się leży. .. ). I rozwiała się też jak dym błogosławiona pewność każdego magistra, że nikt nigdy nie będzie go już więcej stresował, poddawał przesłuchaniu na stopień, upokarzał, drwił i wytykał braki w głowie, albo i wręcz oblewał! Owszem, może i trafią się jeszcze jakieś formalne egzaminy, będą jednak łagodne, wewnątrzśrodowiskowe, będą toczyć się wśród znajomych i z pewnością skończą się happy endem. Z wielkimi oporami współczesny inteligent przyjmuje do wiadomości, że teraz, w warunkach wolnej konkurencji, egzaminy będzie zdawał całe swe zawodowe życie -- walcząc o pracę, zabiegając o...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta