Osłabianie Unii jest błędem
ROZMOWA
Jerzy Wierchowicz, przewodniczący Klubu Parlamentarnego Unii Wolności
Osłabianie Unii jest błędem
: Unia zarzuca Akcji, że głosuje przeciw własnemu rządowi. Tymczasem to Unia wyłamała się pierwsza i ponad rok temu poparła weto prezydenta w sprawie zmiany ustawy o planowaniu rodziny. Czy nie jest więc tak, jak określił to Marian Krzaklewski, że "jabłko od węża wzięła Ewa z Unii"?
JERZY WIERCHOWICZ: Nie. Tamta sprawa nie była nigdy objęta umową koalicyjną. ..
A le to było przedłożenie rządowe.
Owszem, ale w chwili uchwalania ustawy nie byliśmy jednomyślni, nie obowiązywała nas też dyscyplina klubowa, ponieważ chodziło o wychowanie seksualne w szkołach, a to sprawa sumienia każdego z posłów. I podzieliliśmy się. Tego zarzutu nie przyjmujemy, bo nie było między nami w tej sprawie żadnej umowy.
Podobnie było z głosowaniem nad ratyfikacją konkordatu.
Oczywiście. Była to kwestia światopoglądu. Sam byłem przeciwny ratyfikacji konkordatu. Tego rodzaju sprawy nigdy nie były objęte u nas w klubie dyscypliną. I tego nigdy się nie wyrzekniemy.
Mija właśnie dosyć dziwny tydzień koalicji. Codziennie politycy Unii i AWS straszyli się nawzajem w mediach. O co wtym wszystkim chodzi?
Spotykamy się z zarzutem, że nie jest dobrze, kiedy koalicjanci dyskutują ze...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta