A kyś!
Po Katastrofie na miejscu ściśle zlokalizowanej Moskwy rozkwitło piekło
Fot. Wojciech Grzędziński
"Kyś" Tatiany Tołstoj jest już u nas powieścią głośną. Pierwszą wydaną w polskim przekładzie książkę jednego z najlepszych rosyjskich prozaików ostatniego dwudziestolecia od razu docenili czytelnicy.
Zainteresowanie współczesną kulturą rosyjską w ogóle jest dziś duże, a III Rzeczpospolita na szczęście ma czym sycić ten głód poznawczy. Nie musimy się wstydzić swojego dorobku translatorskiego: mają u nas przekłady - czasopiśmienne lub książkowe - niemal wszyscy najważniejsi pisarze rosyjscy ostatnich dekad. Nie zaczynamy więc od zera, a ciekawość czytelnicza nie wynika tylko z reklam i newsów.
Zacni antenaci
Tatiana Tołstoj - co zawsze się podkreśla w recenzjach - ma w literaturze dziedziczne tradycje rodzinne. Jest wnuczką Aleksego Tołstoja, autora "Drogi przez mękę", jego żony - poetki Natalii Krandijewskiej (gęsto zresztą cytowanej w "Kysiu"), a wreszcie - Michaiła Łozinskiego, twórcy całej szkoły nowoczesnego przekładu literackiego, tłumacza Szekspira, hiszpańskiego baroku, francuskiego Renesansu i Parnasu, a już zwłaszcza "Boskiej Komedii" Dantego - arcydzieła translatorskiego, nie przypadkiem powstałego w najczarniejszych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta