Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

W sądzie triumf Juszczenki

04 grudnia 2004 | Świat | PR TS
źródło: Nieznane

Sąd Najwyższy nakazał powtórzyć drugą turę wyborów prezydenckich - Święto w Kijowie

W sądzie tryumf Juszczenki

Powiedzieli "Rzeczpospolitej"

Wyglądało to tak, jakby reprezentacja piłkarska Ukrainy zdobyła mistrzostwo świata. Zaraz potem zaczęli skandować: - Juszczenko, Juszczenko!

FOT. PIOTR KOWALCZYK

Wybory prezydenckie zostały sfałszowane. Uchwała Centralnej Komisji Wyborczej o tym, że ich zwycięzcą jest Wiktor Janukowycz, jest nieważna. Trzeba powtórzyć II turę i to już 26 grudnia. Tak zdecydował w piątek ukraiński Sąd Najwyższy. To wielki sukces pomarańczowej rewolucji.

Tylu ludzi na placu Niepodległości nie było jeszcze nigdy. Wszyscy znali już decyzję sądu i w napięciu czekali, aż pojawi się Wiktor Juszczenko. Przyjechał kilka minut po 20. Szedł dumny z żoną i dwiema córkami u boku. Przy Domu Związków urwał się na chwilę ochronie i rzucał w objęcia manifestantów. Plac już czekał. Przywódca opozycji wspiął się na trybunę, ale zamiast przemówić, zaczął podrygiwać wraz ze wszystkimi w takt przeboju: "Przed wschodem słońca osiodłam konia".

- Od dziś Ukraina jest krajem demokratycznym - zaczął. Bankowiec i technokrata, który dawniej nie był dobrym mówcą, teraz od razu porwał setki tysięcy ludzi. Plac i cały Kijów,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3398

Spis treści
Zamów abonament