Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Milczenie po milczeniu

04 grudnia 2004 | Plus Minus | JD
źródło: Nieznane

CZYTAJĄC

Milczenie po milczeniu

fot. GRZEGORZ HAWAłEJ

Na okładce zbioru wierszy Tadeusza Różewicza "Wyjście" widnieje fotografia przedstawiająca maleńką rzeźbę zatytułowaną "Kamień Nowosielskiego", którą według projektu poety wykonał Eugeniusz Get-Stankiewicz. Rzeźba, czy raczej instalacja, 5 grudnia ubiegłego roku została wystawiona w Muzeum Narodowym we Wrocławiu podczas imprezy "Zabawy przyjemne i pożyteczne".

Wybitny malarz i przyjaciel poety Jerzy Nowosielski został przez poetę przywołany - nie pierwszy zresztą raz - w poemacie "Tempus fugit" jako "mistrz Jerzy". W utworze tym, rozpoczynającym się cytatem z "Wędrówki Trzechkrólowej" Thomasa S. Eliota w przekładzie Józefa Czechowicza, możemy przysłuchać się rozmowie, jaką poeta odbył ze swoimi przyjaciółmi: Ryszardem Przybylskim, historykiem literatury oraz Piotrem Lachmanem, reżyserem teatralnym. O czym rozmawiają starzy przyjaciele? O dolegliwościach, jakie przychodzą z wiekiem, o chorobach, o życiu i śmierci, o tym, że "mors certa hora incerta" (co można przetłumaczyć jako: "śmierć pewna, jej godzina niepewna"), jak głosi napis na zegarze ratusza w Lipsku, a także o aniołach. Przy okazji do struktury poematu Różewicz wprowadza autocytat, jakim jest przedrukowany w całości wiersz...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3398

Spis treści
Zamów abonament