Bez multimediów wypada się z biznesu
Inwestycje w nowoczesne usługi to konieczność – jak mantrę powtarzają wszyscy menedżerowie wielkich firm dostarczających sprzęt do sieci telekomunikacyjnych. W rozmowie z „Rz” potwierdza to Bert Nordberg‚ wiceprezes szwedzkiego Ericssona‚ odpowiedzialny za marketing i sprzedaż
Rz: Zarówno Ericsson‚ jak i wasi konkurenci‚ mówią coraz więcej o mobilnej telewizji‚ informacji i rozrywce w telefonach komórkowych. Tymczasem 80 – 90 proc. przychodów operatorów ciągle pochodzi z usług głosowych. To spore ryzyko inwestować w nowe multimedialne przedsięwzięcia.
Bert Nordberg: Uważam‚ że nie mają wyboru. Usługi głosowe z pewnością nie będą źródłem wzrostu ich przychodów. Rosnąca liczba wydzwanianych przez abonentów minut będzie równoważona spadającymi cenami. Jeżeli chcą znaleźć nowe‚ wzrostowe obszary swojej działalności, muszą inwestować w usługi dostępne w szerokopasmowych sieciach.
Twierdzi pan‚ że to konieczność?
Tak‚ proszę sobie przypomnieć przetarg na licencje UMTS w Europie. Ceny zostały tak wyśrubowane‚ że nikt nie wyobrażał sobie‚ iż będzie można ekonomicznie wykorzystać częstotliwości do sieci trzeciej generacji. W efekcie mało który z operatorów tak naprawdę chciał je obejmować. Dzisiaj wiemy‚ że kto nie ma usług mobilnego dostępu do Internetu‚ dostępnych w sieciach 3G‚ ten wypada z biznesu. Dlatego trzeba było...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta