Posłowie płacą najwięcej do partyjnej kasy
Szeregowi działacze płacą około 10 złotych miesięcznie, parlamentarzyści – po kilkaset. Najwięcej, bo 700 złotych, w SLD
Partie utrzymują się głównie z dotacji z budżetu państwa. Największe dostają ponad 30 mln zł rocznie. Jednak nie rezygnują ze składek członkowskich. – Są one potwierdzeniem przynależności do partii – mówi poseł PSL Andrzej Grzyb.
– Jeśli ktoś nie jest w stanie udźwignąć tego obowiązku, może być z niego zwolniony – zapewnia Tadeusz Cymański z PiS. Najczęściej z płacenia składek zwalniani są emeryci, renciści i bezrobotni. A studenci w większości ugrupowań płacą jedynie połowę wymaganej kwoty.
W większości ugrupowań składki wynoszą około 10 zł miesięcznie. Tak jest w PiS,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta