Jak uniknąć konfliktu z sąsiadem o przebieg granicy działki
Właściciele posesji muszą współdziałać z sąsiadami przy rozgraniczeniu nieruchomości. Koszty utrzymania wspólnego płotu obciążają obie korzystające z niego strony
Takiego rozgraniczenia można domagać się, jeśli granice nieruchomości w ogóle nie zostały wytyczone albo były kiedyś ustalone, ale z różnych względów stały się sporne. Sposób załatwienia tej sprawy zależy od wielu okoliczności, a przede wszystkim postawy samych sąsiadów. Zasadniczo sprawa trafi do sądu dopiero wówczas, gdy inne drogi do ustalenia granicy zawiodą.
Znaki graniczne
Sąsiedzi mają przede wszystkim obowiązek powstrzymywania się od wszelkich działań, które mogłyby spowodować przesunięcie, uszkodzenie, zniszczenie znaków granicznych. Jeśli jednak granica stała się wskutek takich działań niejasna, może nastąpić tzw. wznowienie znaków granicznych. Muszą jednak istnieć dokumenty pozwalające na ustalenie pierwotnego położenia tych znaków. Wówczas na wniosek właściciela czy właścicieli geodeta ustawia znaki graniczne tam, gdzie powinny się znajdować.
Jeśli jednak między sąsiadami wyniknie spór co do pierwotnego położenia znaków i nie dojdzie do porozumienia, każdy z nich może zwrócić się o jego rozstrzygnięcie do sądu cywilnego. Koszty rozgraniczenia oraz koszty utrzymania stałych znaków granicznych właściciele gruntów sąsiednich ponoszą po połowie (art. 152 kodeksu cywilnego).
O rozgraniczenie do wójta
Każdy z właścicieli może się zwrócić...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta