Wyniki Biedronki nokautują konkurencję
Przychody największej sieci dyskontowej wzrosły w ubiegłym roku o 35,1 proc., do niemal 9 mld zł. Dzięki szybkiemu rozwojowi Biedronka coraz dalej ucieka konkurentom z rynku handlu detalicznego.
O 26,1 proc. wzrosła sprzedaż w sklepach, które działały już w 2006 r. Sieć ma też coraz większe znaczenie w obrotach jej portugalskiego właściciela - grupy Jeronimo Martins. Generuje ich już 44,7 proc., podczas gdy w 2006 r. wskaźnik ten wynosił 38,9 proc.
Dlatego grupa też się rozwija, jej przychody w 2007 r. przekroczyły 5,3 mld euro i były o 21,3 proc. wyższe niż rok wcześniej. Firma ma już łącznie 1349 sklepów, z czego ponad 1000 w Polsce.
Pozycja grupy w bieżącym roku wzmocni się jeszcze bardziej, bo pod koniec grudnia podpisano umowę kupna za 320 mln euro dyskontów Plus od firmy Tengelmann.
Niemiecka sieć liczy 210 sklepów w Polsce i 75 w Portugalii. – Nasze cele operacyjne na 2008 r. to integracja sklepów Plus – mówi Luis Palha da Silva, dyrektor zarządzający Jeronimo Martins.
Sieć jest liderem branży. Jej dystans do rywali poznamy jednak wtedy, gdy ci podadzą swoje wyniki.


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
