Rząd Tuska zlikwiduje deficyt?
– W 2011 r. w budżecie chcemy mieć nadwyżkę – mówi „Rz” wiceminister finansów Katarzyna Zajdel-Kurowska. Tymczasem ubiegłoroczny deficyt, i tak rekordowo niski w stosunku do zapisanych 30 mld zł, wyniósł ponad 16,9 mld zł.
– Radykalne cięcie wydatków jest konieczne, by obniżyć deficyt sektora finansów publicznych z 3 do 1 proc. PKB w ostatnim roku kadencji Sejmu – przekonuje wiceminister.
Osiągnięcie tego zamierzenia oznaczałoby konieczność zredukowania deficytu o ok.
25 mld zł rocznie. To dwukrotnie więcej, niż wyniosły wydatki budżetu na szkolnictwo wyższe w 2007 r. Ekonomiści wątpią w realność tych zapowiedzi.