Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Azjatyckie uprzejmości

26 kwietnia 2008 | Batalie i wodzowie wszech czasów | Jacek Kotbus
Kalif Al-Mustasim oddaje Hulagu-chanowi swoje skarby, miniatura z dzieła o wyprawie Marco Polo do Chin
źródło: AKG/EAST NEWS, ARCHIWUM „MÓWIĄ WIEKI”
Kalif Al-Mustasim oddaje Hulagu-chanowi swoje skarby, miniatura z dzieła o wyprawie Marco Polo do Chin
Perski uczony Nasir ad-Din Tusi z uczniami, miniatura perska, XIV w.
źródło: AKG/EAST NEWS, ARCHIWUM „MÓWIĄ WIEKI”
Perski uczony Nasir ad-Din Tusi z uczniami, miniatura perska, XIV w.

Oddziały kalifa nie wytrzymały czołowego ataku pięciu mongolskich tumenów.

Hulagu jeszcze w Hamadanie ułożył plan kampanii. Trzy tumeny z Anatolii miały przejść przez Mosul i zajść Bagdad od strony zachodniej, łącząc się z prawym skrzydłem w sile dwóch tumenów, które wiódł Sonitai. Lewym skrzydłem dowodził Kitbuka, mając trzy tumeny. Dowództwo nad centrum Hulagu powierzył Qiyaqu. W składzie sił głównych chana znajdowały się zapewne kontyngenty lenników i większość korpusu inżynieryjnego. Po drodze, w Dinawarze, do obozu Hulagu dotarł poseł kalifa, proponując w imieniu swego pana coroczny trybut dla Mongołów w zamian za odstąpienie od ataku. Hulagu miał na to rzec: „Skoro przeszliśmy tak daleką drogą, jakże mamy zawrócić, nie widząc kalifa?”.

6 grudnia Hulagu dotarł do Kirmanszahan i urządził rzeź mieszkańców. Ludzie chana schwytali...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8000

Spis treści
Zamów abonament