Szajka od stali
01 lipca 2008 | Życie Warszawy | blik
Sześciu mężczyzn, którzy działali w szajce okradającej hurtownię stali, ujęła policja z Ochoty. Niektórzy z nich pracowali w okradanej firmie. Na podstawie sfałszowanych zleceń pobierali towar, który potem trafiał do podstawionych odbiorców. Tylko na jednym transporcie, w którym było ok. 30 ton stali, hurtownia traciła 100 tys. zł. W sumie policja wie o czterech przypadkach kradzieży, a może być ich więcej. – Za nielegalnie zdobyte pieniądze członkowie szajki wybudowali sobie domy – mówią policjanci.