Bezzasadnie wezwany z urlopu może domagać się odszkodowania
Jeśli przesuniesz pracownikowi termin urlopu wypoczynkowego lub odwołasz go z niego z ważnych powodów, zapłacisz za to, że musiał pojawić się w firmie
Pracownik uznał, że powody odwołania z urlopu nie były na tyle ważne, aby ściągać go z drugiego końca Polski. Teraz domaga się zwrotu wszystkich kosztów przerwanego pobytu na wczasach, choć do firmy przyjechał tylko na jeden dzień. Jak możemy się przed tym bronić? – pyta czytelnik DOBREJ FIRMY.
Ustalenie terminu urlopu w planie urlopowym lub w porozumieniu z pracownikiem (wskazanego np. w podpisanym wniosku urlopowym) co do zasady stanowi dla niego gwarancję, że będzie wypoczywał w uzgodnionym terminie (art. 163 k.p.).
Tylko ważne powody
Zasadą jest również to, że zatrudniony korzysta z nieprzerwanego urlopu wypoczynkowego.
Mimo to kodeks pracy przewiduje szczególne sytuacje, w których dopuszcza:
∑ przesunięcie terminu urlopu – na wniosek praco- wnika umotywowany ważnymi przyczynami lub z powodu szczególnych potrzeb...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta