Ile jeszcze dzieli nas od giełdowego dołka?
Inflacja była największym zmartwieniem inwestorów, ekonomistów, a także decydentów państw, których waluty są ściśle powiązane z dolarem amerykańskim. Nieustanny spadek indeksów zszedł na plan dalszy, a strach przed zmniejszającymi się cenami aktywów zaczął przeobrażać się w ostrożną krytykę działań Fedu. Inwestorzy wprawdzie boją się inflacji, jednak zdają sobie sprawę, że gwałtowny wzrost stóp może doprowadzić do dalszego spadku wartości ich aktywów.
Niestety ważne wciąż pozostaje pytanie o głębokość obecnego spowolnienia w gospodarce. A co za tym idzie, czy akcje jeszcze będą spadać, czy może jesteśmy gdzieś w okolicach dołka? Odpowiedzi można szukać na różne sposoby. Na przykład podczas ostatniej zniżki cen ropy zakupy dokonywane przez menedżerów amerykańskich rafinerii osiągnęły poziom najwyższy od 2000 roku....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta