Miał broń porywaczy
15 lipca 2008 | Życie Warszawy | blik
Na trzy miesiące trafił wczoraj do aresztu 45-letni Zbigniew S. Ciąży na nim zarzut nielegalnego posiadania broni. W jego mieszkaniu na Ochocie policja znalazła kilka sztuk broni oraz amunicję. Zdaniem śledczych, pistolety należały do szajki, która w kwietniu uprowadziła mieszkańca Woli. Porwany mężczyzna był uzależniony od hazardu. Pożyczył od przestępców 200 dolarów, oddał ponad 40 tys. zł, a bandyci cały czas żądali od niego więcej.