Zalegający z płacami może stracić podwójnie
Jeśli komornik zabrał ci z konta niewypłacone pensje, musisz opłacić też składki w części należnej od pracowników. Niewielkie masz jednak szanse odzyskać cokolwiek, gdy weźmiesz się za to po kilku latach
Samodzielny publiczny zakład opieki zdrowotnej nie wypłacił pielęgniarce zaległych wynagrodzeń z tzw. ustawy 203. Ściągnął je potem z jego konta w kwocie brutto komornik, a szpital musiał uregulować od niej pełne składki, czyli też należne od ubezpieczonego. Po kilku latach wezwał byłą pracownicę do zwrotu 1400 zł nienależnie pobranych przez nią w ten sposób składek. Zagroził, że w razie braku zapłaty w ciągu 14 dni naliczy odsetki i skieruje sprawę do sądu. Czy kobieta musi oddać pieniądze? – pyta czytelnik DOBREJ FIRMY.
Przepisy nie regulują jednoznacznie kwestii zapłaty składek na ubezpieczenia społeczne od wynagrodzeń wyegzekwowanych przez komornika. Wedle uchwały SN z 7 sierpnia 2001 r. (III ZP 13/01) sąd pracy – przyznając wynagrodzenie za pracę – nie odlicza od niego zaliczki na podatek dochodowy od osób fizycznych ani składek na ubezpieczenie społeczne. Znaczy to, że zarówno sam wyrok, jak i ten po zaopatrzeniu w klauzulę wykonalności opiewają na wynagrodzenia brutto.
Dotyczy to również tytułu wykonalności. Wynika to z tego, że pojęcie wynagrodzenia brutto w ogóle nie występuje w prawie pracy i ma raczej znaczenie potoczne. Wynagrodzenie za pracę jako niezbędny...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta