Polscy politycy bojkotują igrzyska?
Ceremonię otwarcia zobaczy jedynie minister sportu. Prezydent i premier, jak zapowiadali, na igrzyska się nie wybierają. Również parlamentarzyści, planując swoje urlopy, omijali Chiny. Polacy w sprawie wyjazdu polityków są podzieleni
Na piątkowej ceremonii otwarcia igrzysk olimpijskich w Pekinie pojawią się m. in. prezydenci Stanów Zjednoczonych George Bush i Francji Nicolas Sarkozy oraz premier Rosji Władimir Putin. Mimo apeli obrońców praw człowieka o bojkot igrzysk, loża VIP będzie w piątek pełna. Zasiądą tam również głowy państw skandynawskich, Hiszpanii, Holandii, Australii i Nowej Zelandii.
Zabraknie jednak najważniejszych polskich polityków. – Prezydent Lech Kaczyński nie zmienia swoich planów, które nie przewidują jego wyjazdu do Chin – informuje biuro prasowe Kancelarii Prezydenta.
Również premier Donald Tusk do Pekinu nie pojedzie. – Z tego co wiem, w kalendarzu spotkań pana premiera nie nastąpiły żadne...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta