Kartonowa tablica
Tuż przy drzwiach, na początku długiego przedpokoju, który prowadził do średnio eleganckich szatni, wisiała wykonana z kartonu tablica. Obok niej, na zwykłej kartce papieru, w rubrykach „wyzywający” i „wyzwany” pojawiały się regularnie nazwiska i proponowane daty pojedynków.
Później zapisywano tam wyniki. Ich konsekwencją był ruch, jaki miał prawo wykonać tylko człowiek nadzorujący zabawę. Z ponumerowanej listy na tablicy wysuwał paski z nazwiskami zainteresowanych, a kiedy ktoś, kto wyzwał kolegę na pojedynek, ostatecznie go pokonał, dokonywał zamiany miejsc. Nie trzeba tłumaczyć, że wchodzący do klubu od razu rzucali okiem na listę, a potem komentowali...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta