Można się skutecznie bronić przed posądzeniem o kradzież
Niesłusznie oskarżani o nielegalny pobór mediów coraz częściej wygrywają sprawy z dostawcami
Przykładem może być małżeństwo z Tarnowa, które wygrało ostatnio proces z gazownią. Karpacki Operator Systemu Dystrybucyjnego zażądał od nich około 7,5 tys. zł, bo stwierdził uszkodzenie ich gazomierza (w tym zerwanie plomby legalizacyjnej). Dlatego naliczył karną opłatę za nielegalny pobór gazu, choć zainteresowani podkreślali, że licznik znajdował się na zewnątrz ich lokalu, w miejscu dostępnym dla wielu osób. Do tego – w skrzynce, która się nie zamykała.
„Samo stwierdzenie uszkodzeń w liczniku nie uzasadnia jeszcze twierdzenia, że doszło do nielegalnego poboru gazu, a przede wszystkim do tego, że uszkodzeń licznika dopuściła się strona pozwana” – napisała w uzasadnieniu (jeszcze nieprawomocnego) wyroku sędzia Renata Siry. To dostawca gazu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta