Rywal, którego nie trzeba się bać
Zespół Bogdana Wenty wygrał cztery ostatnie spotkania z Islandczykami. Trudno więc nie być optymistą przed tym ćwierćfinałem
Słabych w czołowej ósemce już nie ma – to najczęściej powtarzają Polacy, pytani, czy cieszą się, że w pierwszej rundzie fazy pucharowej trafili na Islandię. To jednak tylko dyplomacja. Islandia, chociaż groźna, z naszym zespołem nie może sobie poradzić od dawna.
Drużyna Wenty pokonała Islandczyków 34:28 w turnieju kwalifikacyjnym do igrzysk, który na początku czerwca odbył się we Wrocławiu. Wcześniej – w drodze po srebro na mistrzostwach świata w Niemczech – Polacy wygrali 35:33.
Po tamtym meczu doszło do skandalu. Jeszcze kilka...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta