Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Referendum w sprawie tarczy?

20 sierpnia 2008 | Publicystyka, Opinie | Piotr Winczorek
autor zdjęcia: Mirosław Owczarek
źródło: Rzeczpospolita

Dlaczego o tarczy antyrakietowej miałyby decydować samodzielnie obecne elity polityczne? Zwłaszcza że obywatele raczej nie darzą ich zaufaniem – zastanawia się znany konstytucjonalista.

Już na wiele miesięcy przed parafowaniem polsko-amerykańskiej umowy o instalacji w naszym kraju elementów tarczy antyrakietowej pojawiały się głosy, że podjęcie ostatecznej decyzji w tej sprawie powinno należeć do całego narodu wypowiadającego się w drodze ogólnokrajowego referendum.

Wśród głównych argumentów na rzecz takiego rozwiązania wskazywano, że postanowienie to ma kapitalne znaczenie dla bezpieczeństwa i suwerenności Rzeczypospolitej Polskiej. A także to, że usytuowanie urządzeń militarnych innego państwa łączyć się będzie z wprowadzeniem na nasze terytorium obcych baz wojskowych (jednej lub wielu), których tu szczęśliwie nie było od czasu usunięcia z Polski w latach 90. ubiegłego wieku jednostek armii dawnego ZSRR.

Cokolwiek się powie o trafności tych argumentów, problem sposobu, w jakim przyjąć (lub odrzucić) należałoby traktat z USA, nie przestanie pojawiać się na forach publicznych, tym bardziej że, jak wiadomo, znaczna część obywateli RP jest jemu przeciwna.

Ratyfikacja konieczna

To, że umowa o utworzeniu tarczy antyrakietowej wraz z instalacją urządzeń mających ją i nasz kraj chronić przed atakami z zewnątrz oraz o pobycie na jego terytorium obcych oddziałów wojskowych wymaga ratyfikacji przez prezydenta Rzeczypospolitej, nie budzi niczyich wątpliwości. Konieczność ta wynika wprost z art. 89 konstytucji. Stanowi on, że...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8095

Spis treści
Zamów abonament